Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kajman z wioski Kobiernice. Mam przejechane 15762.40 kilometrów w tym 1149.69 w terenie. Wlokę się z prędkością średnią 17.10 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kajman.bikestats.pl


free counters

Najpopularniejsze zdjęcia:



Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2011

Dystans całkowity:473.80 km (w terenie 30.00 km; 6.33%)
Czas w ruchu:30:27
Średnia prędkość:15.56 km/h
Maksymalna prędkość:64.00 km/h
Suma podjazdów:6843 m
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:47.38 km i 3h 02m
Więcej statystyk
  • DST 31.92km
  • Czas 02:15
  • VAVG 14.19km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Podjazdy 597m
  • Sprzęt Kellys Aeron
  • Aktywność Jazda na rowerze

W Zakopanem mieście głównym

Wtorek, 2 sierpnia 2011 • dodano: 04.08.2011 | Komentarze 12


magneticlife.eu because life is magnetic

Od czasu gdy wróciliśmy z Sandomierza lało. Uziemiło nas to w domu na amen. W końcu prognozy zaczęły być pomyślne. Postanowiliśmy z Elą odwiedzić stare śmieci, czyli polską stronę Tatr.

Jeździmy po Tatrach © Kajman


Ustawiliśmy nasz domek na kółkach w strategicznym miejscu czyli w Poroninie. Na forum karawaningowym polecano camping a w zasadzie agroturystykę o wdzięcznej nazwie Ogród. Miejsce okazało się sympatyczne. Jedyny ból to brak Wi Fi.

Jadę sobie © Kajman


Jak zwykle gdy przyjeżdżamy w jakieś miejsce trzeba zaopatrzyć się w aktualne mapy. Autem jedziemy do Zakopanego dokonać niezbędnych zakupów. Wielki tłum ludzi pętających się bez celu po Krupówkach szybko zaczyna mnie męczyć.

Kościół w Murzasichlu © Kajman


Łażąc po mieście nie wiem dlaczego przyczepiła się do mnie piosenka grana na góralską nutę:

W Zakopanym mieście głównym
Prasneł baca bace gównym
Hej cy go zabił cy nie zabił
Ale go kapecke słabił

Kościół w Murzaischlu wnętrze © Kajman


Na Krupówkach można spotkać na przykład pandę, harnasia z owieczką i bez, no i oczywiście biłego misia. Mnie zesłabiło kompletnie hasło białego misia do rodziców dzieciaka, któremu zrobili zdjęcie. "Za sesję zdjęciową 10 zł"

Kapliczka przy kościele © Kajman


Miałem dosyć. Jeszcze zakup sporej porcji oscypków, wyśmienitych do piwa i zbieramy się na camping. Czas na rower. Wybieramy się przed siebie bez jakiegoś konkretnego celu. Skręcamy na Murzasichle gdzie trafiamy na drewniany kościół.

Widoczek z Murzasichle © Kajman


Z Murzasichle skręcamy w kierunku Łysej Polany. Po drodze zjeżdżamy jeszcze na Zgorzelisko. Tam jest kręcony film. Ekipa czeka aż wyłonią się góry. Chba się dzisiaj nie doczeka. Robimy kilka fotek i dalej w drogę. Przez Bukowinę Tatrzańską wracamy na camping.

Nowoczesna bacówka, ma nawet kibelki © Kajman


Widoczek ze Zgorzeliska © Kajman


I jeszcze jeden © Kajman


Chcą nakręcić film o piekle © Kajman


Góry słabo widoczne, ze zdjęć filmowych pewnie nic nie będzie © Kajman


Droga z Łysej Polany na Bukowinę Tatrzańską © Kajman


Droga z Bukowiny Tatrzańskiej do Poronina © Kajman


Widoczek © Kajman


Widoczek © Kajman


Trzeba się posilić na trasie Tour de Pologne © Kajman