Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kajman z wioski Kobiernice. Mam przejechane 15762.40 kilometrów w tym 1149.69 w terenie. Wlokę się z prędkością średnią 17.10 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kajman.bikestats.pl


free counters

Najpopularniejsze zdjęcia:



  • DST 37.25km
  • Czas 01:51
  • VAVG 20.14km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Kellys Aeron
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trasa standardowa

Czwartek, 7 maja 2009 • dodano: 07.05.2009 | Komentarze 6


magneticlife.eu because life is magnetic

Kobiernice, Kęty, Hecznarowice, Wilamowice, Bielany, Osiek, Malec, Nowa Wieś, Kęty, Kobiernice

Piękna pogoda, trochę wiatru, popatrzyłem na bikestats i zobaczyłem, że niektórzy już wykręcili 54km na trenażerze więc postanowiłem ruszyć pupsko:)
Jechałem sobie trasą standardową więc nie chce powtarzać tych samych zdjęć, choć kilka zrobiłem:) Z myślą o Benasku i Kosmie wstawię trochę retrospektywnie zdjęcia z wnętrza Czerwonego Klasztoru:)

Czerwony Klasztor muzeum © Kajman


Czerwony Klasztor muzeum © Kajman


Czerwony Klasztor muzeum © Kajman


Czerwony Klasztor muzeum © Kajman


Czerwony Klasztor muzeum © Kajman


Czerwony Klasztor muzeum © Kajman


Czerwony Klasztor muzeum © Kajman



Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa jlrek
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Komentarze
benasek
| 17:25 czwartek, 7 maja 2009 | linkuj Ciekawe, kim jest ten koleś w mundurze na obrazie z fotki No 1.
Fotka No 3 - patrz koment Kosmy.
Fotki No 6 i 7 dowodzą, że zakonnicy zapewne robili dobry użytek z ziela.
A ja zacząłem rok 2009 właśnie w Pieninach a do klasztoru nie zajrzałem...
Bym o tego kolesia wojaka zapytał...

Pozdrawiam!
Anonimowa Kosma | 16:20 czwartek, 7 maja 2009 | linkuj Jak to po co?
Żeby później wpisać na BS :)
Buahahahahahahahahahahahaha
Kajman
| 16:06 czwartek, 7 maja 2009 | linkuj Chyba będę musiał wyciągnąć maszynkę do wytwarzania prądu zwaną trenażerem, nastawię sobie na luzik i za godzinę mogę walnąć 54 km. Można zamknąć oczy i poczuć się jak na dobrym zjeździe, tylko poco:)?
kosma100
| 15:25 czwartek, 7 maja 2009 | linkuj Trzeba było wstać wcześniej to byś wykręcił 54 km ;]
Kajman
| 15:18 czwartek, 7 maja 2009 | linkuj Niestety na więcej czas nie pozwolił:(
kosma100
| 15:04 czwartek, 7 maja 2009 | linkuj Dzięki za pamięć :)
Za 3 fotę to Cię chyba uduszę - PIĘKNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
37,25 tylko? ;)
Szkoda, że nie mam dzisiaj aparatu w pracy, bo zrobiłabym fotę specjalnie dla Ciebie na jakie widoki jestem skazana przez 8 godzin ;-)
Pozdrawiam