Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kajman z wioski Kobiernice. Mam przejechane 15762.40 kilometrów w tym 1149.69 w terenie. Wlokę się z prędkością średnią 17.10 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kajman.bikestats.pl


free counters

Najpopularniejsze zdjęcia:



  • DST 121.88km
  • Teren 17.00km
  • Czas 06:54
  • VAVG 17.66km/h
  • Sprzęt Kellys Aeron
  • Aktywność Jazda na rowerze

Paprocany

Niedziela, 5 lipca 2009 • dodano: 05.07.2009 | Komentarze 1


magneticlife.eu because life is magnetic

Ponad miesiąc planowaliśmy wycieczkę na Paprocany ale pogoda na to nie pozwalała. W końcu dobra prognoza więc jedziemy. Umówiliśmy się z Kosmą na spotkanie na blogu Ewci0706 mając nadzieję, że również z nią uda nam się spotkać:)
W Hecznarowicach przygotowania do wielkich uroczystości, chwilkę się przyglądamy

120 lat OSP w Hecznarowicach © Kajman


Po drodze do Tychów postanowiliśmy zwiedzić dalszą część Szlaku Architektury Drewnianej. W okolicach Miedźnej są trzy drewniane kościoły

Kościół w Górach © Kajman


Kościół w Miedźnej © Kajman


Trzeci też znaleźliśmy © Kajman


Ruszamy w kierunku Kobióra gdzie od Piasku zaczynają się szlaki rowerowe, jest ich dużo i częściowo się pokrywają

Szlaków wiele a naszego nie ma © Kajman


Czerwony szlak którym mieliśmy dotrzeć do Promnic na spotkanie gdzieś zaginął, więc nie pozostaje nam nic innego jak przeprawa przez tory i dalej w drogę, lecz tu mała niespodzianka

Pana, tak to ktoś skomentował © Kajman


Zaraz po usunięciu awarii spotykamy Ewcię i Kosmę i już razem jedziemy do Promnic

Wjazd do pałacu w Promnicach © Kajman


Dalej jedziemy na Paprocany gdzie jest piwko i lody i coś jeszcze. Przy stoliku obok siada straszny kapral z policji i pani strażnik miejski. Z dużą radością spoglądają na nas, nasze piwo i rowery. Rozmawia nam się wyśmienicie więc po 2 godzinach oczekiwania pan straszny kapral i jego towarzyszka dają za wygraną i odjeżdżają a my nad jeziorko na sesję zdjęciową

Ciekawe co takiego te trzy panie fotografują © Kajman


W drodze powrotnej skręcamy jeszcze na naszą trasę standardową i do Kęt docieramy o zachodzie słońca. Wspaniałe spotkanie fajna wycieczka, dzięki Ewcia, dzięki Kosma:)

Zachód słońca w Kętach © Kajman



Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ciwka
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Komentarze
ewcia0706
| 06:01 poniedziałek, 6 lipca 2009 | linkuj bardzo dziękuję za miłe spotkanie ..fajnie było Was poznać..:)