Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kajman z wioski Kobiernice. Mam przejechane 15762.40 kilometrów w tym 1149.69 w terenie. Wlokę się z prędkością średnią 17.10 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kajman.bikestats.pl


free counters

Najpopularniejsze zdjęcia:



  • DST 202.66km
  • Teren 8.00km
  • Czas 11:39
  • VAVG 17.40km/h
  • Sprzęt Kellys Aeron
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pokonać 200 km

Sobota, 15 sierpnia 2009 • dodano: 16.08.2009 | Komentarze 4


magneticlife.eu because life is magnetic

Trasa: Kobiernice –Rajsko – Oświęcim -Imielin – Mysłowice – Sosnowiec – Dąbrowa Górnicza – Pogoria – Ząbkowice – Łosień – Bolesław - Bukowno – Jaworzno – Chełmek- Oświęcim – Rajsko – Wilamowice – Kobiernice.

Od dawna Ela marzyła o pokonaniu 200 kilometrów. Ma być ładnie i nie będzie TIR-ów więc pobudka skoro świt i ruszamy.

Na poolach osiadająca mgła przy wschodzie słońca © Kajman


Do pomnika Trzech Cesarzy docieramy jak na nas stosunkowo szybko, średnia około 20 km/godz.

Kamol w chaszczach a spodziewałem się czegoś innego © Kajman


W Sosnowcu mamy się spotkać z Kosmą100 i Gak-bikiem, niestety Grzesiek ma defekt koła i nie może dojechać. Z Kosmą spotykamy się na przedmieściach Sosnowca i jedziemy na mało znany cmentarz żydowski w Mydlicach

Zaczyna robić się ciepło © Kajman


Wspólna fotka i jedziemy na Pogorię

Żydowski cmentarz w Mydlicach © Kajman


Na Pogorii Kosma pokazuje nam ścieżki rowerowe. Jeździmy po piachu, chaszczach i przeprawiamy się przez tory kolejowe. Po ostatniej wypowiedzi Prezydenta Dąbrowy Górniczej w telewizorze, ileż to oni nie robią dla rowerzystów byłem trochę zdziwiony stanem faktycznym. Cóż pewnie to są plany i będzie super:)

Łabądki muszą być © Kajman


Po fajnym rajdzie terenowym idziemy na lody. Pogaduchy i opowieści. Relacja Moniki z wyprawy dookoła Polski budzi mój szczery szacunek. Wspólnie planujemy dalszą część naszej trasy

pochyleni nad mapą © Kajman


Niestety Kosma musi iść do pracy więc dalej jedziemy już sami

Cywilizowana część to znaczy asfalt © Kajman


Pogoria © Kajman


Żeby się nie nazywało, że jedziemy po płaskim i zgodnie z sugestią Kosmy wybieramy trasę przez Łosień na Sławków.

Pomnik żołnierzy radzieckich którym podobno rąbneli gwiazdę © Kajman


W okolicach Sławkowa GPSem sprawdzamy trasę do domu. Mało. Jedziemy do Bukowna.

Ruiny kościoła w Bukownie © Kajman


W Bukownie idziemy na obiad i dokonujemy kolejnego pomiaru trasy powrotnej. Można jechać do domu.

Niepozorna restauracja, pyszne jedzenie © Kajman


Jedziemy do Jaworzna stając nad Zalewam Sosina. Jadąc przez Jaworzno zrozumiałem skąd u Vanhelsinga taka świetna kondycja. W Jaworznie są same podjazdy.

Zalew Sosina © Kajman


Do domu jedziemy przez Chełmek i Oświęcim gdzie zrobiło się ciemno i wpadliśmy w deszcz, deszcz robali które pchały się wszędzie a szczególnie do oczu. Przyjechaliśmy szczęśliwi bo udowodniliśmy sobie, że jednak można!!!
Dzięki Kosma za wszystko, dzięki Elu, że mnie wyciągnęłaś:)


Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa nekzz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Komentarze
DARIUSZ79
| 09:49 niedziela, 23 sierpnia 2009 | linkuj Gratulacje zdobytego sukcesu :)
wolfik
| 21:31 niedziela, 16 sierpnia 2009 | linkuj Duża rzecz, gratulacje:)
Rafaello
| 14:27 niedziela, 16 sierpnia 2009 | linkuj fajny dystans,gratuluję. górki to tu są wszędzie to znaczy w którą stronę od Sosnowca bym nie pojechał to są górki.
pozdrawiam :)
kosma100
| 12:11 niedziela, 16 sierpnia 2009 | linkuj Dzieki za spotkanie, szkoda tylko, że musiałam Was opuścić i jechać do pracy :(
No i gratuluję dwusetki :-)
Pozdrawiam serdecznie