Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kajman z wioski Kobiernice. Mam przejechane 15762.40 kilometrów w tym 1149.69 w terenie. Wlokę się z prędkością średnią 17.10 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kajman.bikestats.pl


free counters

Najpopularniejsze zdjęcia:



  • DST 41.10km
  • Czas 02:04
  • VAVG 19.89km/h
  • Sprzęt Kellys Aeron
  • Aktywność Jazda na rowerze

Park miniatur w Inwałdzie

Piątek, 21 sierpnia 2009 • dodano: 21.08.2009 | Komentarze 6


magneticlife.eu because life is magnetic

Trasa: Kobiernice, Czaniec, Andrychów, Inwałd, powrót przez Porąbkę

Do parku miniatur w Inwałdzie wybieraliśmy się od dawna. Dzisiaj był upał i nie miałem zbyt wiele czasu więc zrealizowaliśmy plany

Guliwer? © Kajman


Biorąc pod uwagę, że niedawno zwiedzaliśmy podobny park w Klagenfurcie nastawiony byłem odrobinę krytycznie

Łuk lepiej zrobiony niż w ten w Klagenfurcie © Kajman


Porównywałem dosyć wnikliwie

Zamek królewski w Inwałdzie © Kajman


Zamek królewski w Klagenfurcie © Kajman


Park jest podzielony na dwie części, światową i polską.

Koloseum © Kajman


Watykan w Inwałdzie © Kajman


Watykan w Klagenfurcie, w Inwałdzie jest ładniejszy © Kajman


Zafascynowała mnie część polska, jest zrobiona świetnie z dbałością o szczegóły

To już Malbork © Kajman


Będzin na tle gór © Kajman


Tatry ze słupem wysokiego napięcia © Kajman


Czas na Kraków © Kajman


W porównaniu z innymi parkami miniatur w Inwałdzie są też inne atrakcje głównie dla dzieci (karuzele, samochodziki, małpi gaj itp). Na nas pozytywne wrażenie zrobiło kino 4 D, trzepało fotelami, pluło wodą (po okularach też), dźwięk i obraz też jest OK. Obok powstaje park dinozaurów:)

Dinozaury w Inwałdzie © Kajman



Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa asemz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Komentarze
Kajman
| 14:07 wtorek, 25 sierpnia 2009 | linkuj Polecam, warto, nawet ze względu na kino 4D:)
djk71
| 13:27 wtorek, 25 sierpnia 2009 | linkuj Czas się wybrać. Moje dziecko już było... pora na resztę rodzinki...
JPbike
| 09:16 sobota, 22 sierpnia 2009 | linkuj Rzeczywiście widać lepsze szczegóły Inwałdzkich miniatur w porównaniu z Klagenfurckimi ... mimo, że ja nigdy w życiu nie byłem w jakimś parku miniatur - więc czas na nadrobienie zaległości :)
Kajman
| 08:42 sobota, 22 sierpnia 2009 | linkuj W Inwałdzie można spiąć rower wewnątrz tuż przy stanowisku pani kontrolerki biletów. Co prawda nie ma stojaków i pani uprzedzała kilka razy, że na własną odpowiedzialność ale zabraliśmy wszystko ze sobą i wychodząc zastaliśmy rowery OK.
ewcia0706
| 05:03 sobota, 22 sierpnia 2009 | linkuj chyba jakaś "moda" na parki miniatur..:):) my w ubiegłym tygodniu zwiedzaliśmy czeski w Mariańskich Łażniach..:) Fotki soon, oczywiście..;)pozdrawiam
vanhelsing
| 22:11 piątek, 21 sierpnia 2009 | linkuj Oglądam to miejsce tylko na zdjęciach, przydałoby się w końcu tam jechać. Tylko pytanie czy rowerem, ciężko będzie wszystko zwiedzić pamiętając o pilnowaniu rowerka...