Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kajman z wioski Kobiernice. Mam przejechane 15762.40 kilometrów w tym 1149.69 w terenie. Wlokę się z prędkością średnią 17.10 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kajman.bikestats.pl


free counters

Najpopularniejsze zdjęcia:



  • DST 108.05km
  • Teren 1.00km
  • Czas 05:58
  • VAVG 18.11km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • Sprzęt Kellys Aeron
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do okoła Jeziora Goczałkowickiego

Niedziela, 17 maja 2009 • dodano: 17.05.2009 | Komentarze 4


magneticlife.eu because life is magnetic

Trasa: Kobiernice - Kozy – Bielsko-Biała –Mazańcowice – Chybie – Strumień – Pszczyna – Brzeszcze – Zasole – Bielany – Malec – Nowa Wieś – Kobiernice

Przemknęliśmy bokiem Bielska i przez Mazańcowice dotarliśmy do Bronowic gdzie pokazały się łabądki:)

Stawy w Bronowicach © Kajman


Po sesji zdjęciowej pojechaliśmy dalej a tu stworzenia żubropodobne i Eli zamarzyło się zdjęcie z brązowym stworzeniem. Niestety okazało się samcem który nie miał ochoty na fotkę z Elą, wykonał jakieś dziwne ruchy i został sfocony bez Eli którą udało mi się dogonić chyba po 8 km:(

Byczek już się uspokoił a Eli ani śladu © Kajman


Dotarliśmy do Strumienia gdzie na rynku spotkaliśmy fajnego bikera:) Były tez fotki

Rynek w Strumieniu © Kajman


Dalej przez Wisłę Małą i Wielką (haha są takie miejscowości) pojechaliśmy wzdłuż jeziora

Jezioro Goczałkowickie © Kajman


Nawet byli chętni do kąpieli poza łabądkami

Jezioro Goczałkowickie © Kajman


Tak generalnie to jezioro prezentuje się fajnie na tle gór

Jezioro Goczałkowickie © Kajman


Dotarliśmy do Pszczyny gdzie po obiedzie postanowiliśmy zwiedzić zagrodę żubrów. Były nawet prawdziwe

Zagroda Żubrów w Pszczynie © Kajman


To takie małe rodzime Zoo

Paw w zagrodzie żubrów, ciekawe czemu na dachu? © Kajman


Są też inne zwierzęta, co prawda z lekka wyliniałe

Zagroda Żubrów © Kajman


Tego zdjęcia nie skomentuję, bo mogłoby być odebrane politycznie

Piją w zagrodzie? © Kajman


Najważniejsze, że do Zagrody Żubrów można wchodzić z rowerami, jeszcze nie wpadli na to, że za rower można ekstra kasować:)

Podpis widać na zdjęciu © Kajman


Po zwiedzeniu zagrody pojechaliśmy odwiedzić Księcia Pana, ale był taki tłok, że się nam odechciało i pojechaliśmy do domu

Zamek w Pszczynie © Kajman
Kategoria No to setka



Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ewidz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Komentarze
ewcia0706
| 14:31 poniedziałek, 18 maja 2009 | linkuj mam nadzieję, że lodów na rynku nie ominęliście.....zagrodę żubrów zaliczyliśmy w ubiegłym roku na Dzień Dziecka..;)...fajna wycieczka i niezły dystans..:) pozdrawiam
DARIUSZ79
| 12:33 poniedziałek, 18 maja 2009 | linkuj Bravo piękny dystans:) oby więcej takich wypadów:) kuszący jak zawsze pszczyna Pozdr Dariusz
vanhelsing
| 10:29 poniedziałek, 18 maja 2009 | linkuj Nie wiedziałem, że jest coś takiego w Pszczynie jak zagroda żubrów. Zawsze jeździłem do Ustronia, bo tam był taki park, a tu proszę, bliżej mam :)

Też już bym sobie popływał w takim jeziorze, ale jeszcze chyba woda za zimna...

Pozdrawiam