Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kajman z wioski Kobiernice. Mam przejechane 15762.40 kilometrów w tym 1149.69 w terenie. Wlokę się z prędkością średnią 17.10 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kajman.bikestats.pl


free counters

Najpopularniejsze zdjęcia:



  • DST 57.25km
  • Teren 21.00km
  • Czas 03:05
  • VAVG 18.57km/h
  • Sprzęt Kellys Aeron
  • Aktywność Jazda na rowerze

W drugą stronę Drawy

Piątek, 24 lipca 2009 • dodano: 24.07.2009 | Komentarze 4


magneticlife.eu because life is magnetic

Nie lubię partactwa a nowo zakupiony mapnik po zamontowaniu gibał się we wszystkie strony więc czytanie mapy w trakcie jazdy było niemożliwe. Wstałem rano i pojechałem do OBI kupić niezbędne akcesoria

Dwa konkretne kształtowniki aluminiowe załatwiły sprawę © Kajman


Jeszcze tylko otworki i poskładać © Kajman


Jak uporałem się z mapnikiem Ela zarządziła pływanie kanadyjką

Wypływamy © Kajman


Naszym celem był Ossiach a w zasadzie zdjęcie Opactwa w Ossiach od strony jeziora

Opactwo w Ossiach © Kajman


Upał był nieprawdopodobny więc podpływaliśmy do wszelkich możliwych przystani by choć na chwilę wskoczyć do wody

Chwila ochłody i w drogę © Kajman


Po powrocie grzało dalej więc trzeba było wyjazd rowerem przełożyć na wieczór.

Do cienia, piwo i sprawdzić co tam słychać na BS © Kajman


Zatankowanie wody w ulubionym źródełku. Mamy zobaczyć drogę rowerową wzdłuż Drawy ale w drugą stronę i machnąć parę nocnych zdjęć

Mapnik jak marzenie a statyw na bagażniku © Kajman


Droga od Villach jest asfaltowa a dalej szuterek i znów asfalt

Widoczek z drogi © Kajman


Nogi spaliłem na kanadyjce więc nie pozostało nic innego jak jechać w krótkich gaciach

Droga wzdłuż Drawy © Kajman


No i zaczął się zachód słońca nad Alpami

Było co podziwiać © Kajman


Dotarliśmy do Kellerbergu i tu zawróciliśmy

Nawet pod tablicą mają kwiatki © Kajman


Pognaliśmy do Villach zrobić zdjęcia nocne

Villach by night © Kajman


W trakcie sesji zdjęciowej zaczęło grzmieć

Światła na moście i bydynkach zmieniały kolory © Kajman


Pewnie ulubione miejsce ekipy z Villach, Ela miała lekkiego cykora © Kajman


Grzmiało coraz bardziej więc szybko ruszyliśmy żeby zrobić jeszcze zdjęcie zamku, tego od ptaków

Zamek © Kajman


Teraz zaczął się wyścig z burzą, okna i daszki w przyczepie pootwierane, sprzęt na zewnątrz więc ile sił w nogach pognaliśmy na camping. Na szczęście po dotarciu okazało się, że sąsiedzi Holendrzy zabezpieczyli naszą przyczepę przed burzą więc obyło się bez strat
Kategoria Austria



Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa jacwb
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Komentarze
robd | 13:06 wtorek, 28 lipca 2009 | linkuj Ech.... Polak potrafi....
Miłego urlopu, pozdrawiam.
marysia
| 21:11 niedziela, 26 lipca 2009 | linkuj Jednak taki GPS to fajna sprawa. mniejszy niż mapnik i daje tyle radości z różnych fajnych, całkiem nieprzydatnych funkcji :)
JPbike
| 20:18 niedziela, 26 lipca 2009 | linkuj Fajnie namajsterkowałeś nad mapnikiem :)
No i ... jeszcze fajniej spędziłes wakacyjny dzionek :)
DARIUSZ79
| 18:40 sobota, 25 lipca 2009 | linkuj Aż miło się czytało i oglądało:) aż chciało się tam być. Pozdrawiam miłego urlopu