Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kajman z wioski Kobiernice. Mam przejechane 15762.40 kilometrów w tym 1149.69 w terenie. Wlokę się z prędkością średnią 17.10 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kajman.bikestats.pl


free counters

Najpopularniejsze zdjęcia:



  • DST 12.18km
  • Czas 00:41
  • VAVG 17.82km/h
  • Podjazdy 30m
  • Sprzęt Cayman
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nowy Rok czas zacząć

Sobota, 2 stycznia 2010 • dodano: 02.01.2010 | Komentarze 12


magneticlife.eu because life is magnetic

Ostatnio wpadłem w błogi stan byczenia się, a ból w plecach był dobrą ku temu wymówką:) Jak każdy miły stan, także byczenie ma to do siebie, że w pewnym momencie zaczyna być nudne i trzeba coś wymyślić.
Ela ma jakieś ambitne plany na ten rok i w ogóle nosi ją rowerowo więc pomyślałem, że przejadę się z nią kawałek:)

Święty Florian © Kajman


Po dojechaniu do remizy w Kętach Podlesiu, Św. Florian skutecznie ugasił mój zamiar dalszej jazdy. Po prostu palce rąk zaczęły mnie boleć, a jak powszechnie wiadomo ból jest dobrą wymówką. Zadowolony, że rozpocząłem sezon, pojechałem do domu.
Myślę, że te wymówki na bolenie nie za długo będą skuteczne i trzeba będzie się wziąć za siebie:)



Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa yodwo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Komentarze
Anonimowa karla76 | 13:26 poniedziałek, 4 stycznia 2010 | linkuj Najlepsze życzonka Noworoczne dla Ciebie i Szanownej Małżonki jak i Waszych Najbliższych
życzy
narazie zakochana w biegach Karolina:)
alistar
| 20:19 niedziela, 3 stycznia 2010 | linkuj Kajman, cieszę się, że plecy "odpuściły" :) a leniowi pokaż drzwi ;) (...a sama dziś mu uległam ;P)

Camelek, nie słuchaj takiej gadaniny, tylko się ciesz rowerem i jazdą :)
Kajman
| 18:37 niedziela, 3 stycznia 2010 | linkuj camelek86:- Też słyszymy takie mądrości ludowe:) Jazda jest przyjemnością i dopóki taką pozostanie, nie może zaszkodzić:)
camelek86
| 16:34 niedziela, 3 stycznia 2010 | linkuj Pozostaje tylko pozazdrościć posiadania tak mobilizującej towarzyszki, zwłaszcza przy niesprzyjających warunkach do jazdy;] Eh mi już od początku roku wszyscy w koło odradzają rowerowania. I to że niby śniegu pełno, zimno, złe opony, brak hamulców i oczywiście percepcji na drodze.
djk71
| 19:43 sobota, 2 stycznia 2010 | linkuj Skąd ja znam ból w plecach...
Kajman
| 19:06 sobota, 2 stycznia 2010 | linkuj anwi:- Ostatnio jak zmarzłem, kupiłem rękawiczki mające wytrzymać -15:) Dobrze czasem mieć jakąś wymówkę. Fakt, zmarzłem, ale jak każdy facet, czasem lubię poużalać się nad sobą:)

Rafaello:- Pomalutku, pomalutku ale dobrze, jak w tłumaczeniu mówili starzy Słowianie

kosma:- Staram się starać:)
kosma100
| 19:00 sobota, 2 stycznia 2010 | linkuj Fajnie, że pojeździłeś :-)
Z leniem trzeba walczyć - znam to z autopsji :-)
Pozdrawiam serdecznie
Rafaello
| 18:32 sobota, 2 stycznia 2010 | linkuj Codziennie po trochu i jakoś to będzie,ale ubierac to się raczej trzeba nie ma co.
pozdrawiam :)
anwi
| 18:12 sobota, 2 stycznia 2010 | linkuj Leń leniem a dobre rękawice i odpowiedni strój trzeba mieć żeby jeździć zimą. (Wymądrzam się, a sama dziś zrobiłam 0 km)
niradhara
| 17:10 sobota, 2 stycznia 2010 | linkuj Pomogę Ci zwalczyć tego lenia. Zazwyczaj zapominasz zabrać ze sobą kluczy od domu i pożyczasz moje. Następnym razem nic z tego - jedziemy razem do końca. Zawsze to cieplej pedałować, niż stać pod drzwiami ;P
Kajman
| 16:34 sobota, 2 stycznia 2010 | linkuj Pogoda nie jest zła:) W moim przypadku lenia trzeba zwalczyć:)
kundello21
| 16:30 sobota, 2 stycznia 2010 | linkuj Też mam takie ambitne plany rowerowe, ale wiadomo że tutaj połowę decyduje pogoda;)