Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kajman z wioski Kobiernice. Mam przejechane 15762.40 kilometrów w tym 1149.69 w terenie. Wlokę się z prędkością średnią 17.10 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kajman.bikestats.pl


free counters

Najpopularniejsze zdjęcia:



  • DST 11.60km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:42
  • VAVG 16.57km/h
  • Podjazdy 40m
  • Sprzęt Cayman
  • Aktywność Jazda na rowerze

I dupa misia była mokra

Wtorek, 5 stycznia 2010 • dodano: 05.01.2010 | Komentarze 27


magneticlife.eu because life is magnetic

Trzeba coś z tym zrobić!!! Tak miło i pięknie, a ja nie mam w góralu tylnego błotnika:( Stąd ten tytuł.
Pojechałem na zaporę do Porąbki zobaczyć co w nowym roku się pozmieniało.

Jezioro Międzybrodzkie zamarzło © Kajman


Drogi boczne są pięknie zaśnieżone i jedzie się cudownie, gorzej jak dojedzie się do asfaltu. Tam jest mokro a na poboczach breja. Chlapie niemiłosiernie:(

Zimowa zapora © Kajman


Zima nam się pięknie rozwija. Trochę śniegu napadało. Nocami mrozik trzyma, jakieś -10, a w dzień około -3. Warunki idealne na narty. Jezioro Międzybrodzkie zaczyna zamarzać. Pewnie wkrótce pojawią się przeręblowi wędkarze.

Zamarznięty ośrodek © Kajman


Domek Gargamela dalej stoi © Kajman


Po przejechaniu kilku kilometrów stwierdziłem, że najpierw trzeba wybrać się do serwisu, założyć błotnik i wynegocjować cenę remontu Caymana a później wybierać się na dalsze wycieczki.
Mam w związku z tym cel wycieczki na jutro:)

Tutaj odpuściłem © Kajman



Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dziec
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Komentarze
Kajman
| 16:50 środa, 13 stycznia 2010 | linkuj alistar:- Dziękuję. Wspieram.
alistar
| 11:26 środa, 13 stycznia 2010 | linkuj Wspieraj Elę. Rodzice zawsze odchodzą za wcześnie...
Sił dla Was!...
JPbike
| 22:23 niedziela, 10 stycznia 2010 | linkuj Dobrze napisałeś Piotrze. Jestem pewien, że będziesz zadowolony :)
Kajman
| 22:14 niedziela, 10 stycznia 2010 | linkuj JPbike:- Okazało się, że zakupiony Manitou nijak nie pasuje do hamulca tarczowego który był, a co za tym idzie śmierdzi wymianą koła. Jak już to ruszamy to wypadałoby zmienić tykną tarczę a to wiąże się pewnie z wymianą drugiego koła. Napęd też jest zajechany więc trzeba jeszcze parę rzeczy wymienić.
Robi to nasz guru rowerowy:) Ma być jak dla niego więc o efekt jestem spokojny:)
JPbike
| 21:47 niedziela, 10 stycznia 2010 | linkuj Powstanie w tydzień ? ... a ja za dwa dobre piwa złożyłbym na Twoich oczach cudo do jazdy po terenie w kilka godzin :)
Kajman
| 21:38 niedziela, 10 stycznia 2010 | linkuj alistar:- Jak się coś ruszy to okazuje się efekt domina. Jest w bardzo dobrych rękach i niewątpliwie powstanie cudo:) Trzeba będzie jedynie tydzień poczekać. Biorąc pod uwagę domowe troski, ten tydzień i tak nie ma znaczenia.
alistar
| 21:15 niedziela, 10 stycznia 2010 | linkuj Kajman, co z tym Twoim rowerem? Kiedy będzie?
Kajman
| 14:12 sobota, 9 stycznia 2010 | linkuj jasiu32:- Jazda po asfaltach wynika ze sprzętu. Góral był zbyt zmasakrowany żeby zaryzykować trudniejszy teren. Dlatego przeróbki. Po rozmowie z serwisantem, wygląda, że zostanie z niego rama i kilka części a reszta na złom
jasiu32
| 14:00 sobota, 9 stycznia 2010 | linkuj Wg. mnie dla twojego stylu jazdy (z tego co widzę częściej wybierasz asfalty) Dart jest wystarczający;) Sam go mam i od ponad 5 tysięcy męczę go, częściej na szosie, ale od czasu do czasu wyskoczę gdzieś w teren. Póki co żadnych luzów nie ma (odpukać w niemalowane), jednak RS to RS:) Niestety nie jest to tak czuły jak reba lub choćby tora, ale na szoskę w zupełności wystarcza. Jego największym minusem jest waga, u mnie 2425g, czyli KLOC...:/
Kajman
| 12:16 sobota, 9 stycznia 2010 | linkuj JPbike:- Zobaczymy ile to potrwa. Marcin masakrował go w terenie, (swój przezornie zostawił w Krakowie) w efekcie zaaajeździł go okrutnie.
Dzisiaj zakupiłem jeszcze błotnik i już przebieram nogami bo Ela na rowerze a ja przed kompem:(
JPbike
| 11:43 sobota, 9 stycznia 2010 | linkuj Kajmanie jak Ci wyremontują Caymana to koniecznie zrób fotkę :)
Dynio
| 21:20 piątek, 8 stycznia 2010 | linkuj To w końcu misio cz Kajman bo ja się już troszkę pogubiłem ? ;)
vanhelsing
| 18:48 piątek, 8 stycznia 2010 | linkuj To jeżeli jesteś zainteresowany tymi kluczami to pozostaje nic innego jak poczekać na dobre warunki pogodowe i się umówić. No i też problem może być taki, że niedługo mam sesję, więc będę wyłączony z życia na 3 tygodnie ponad :(
alistar
| 22:26 środa, 6 stycznia 2010 | linkuj W Poznaniu w tych dniach rzeczywiście jest ładnie :) ale gór nie ma ;)
JPbike
| 16:41 środa, 6 stycznia 2010 | linkuj Amortyzator, co zwie się Dart marki Rock Shox - wg. mnie dobry wybór dla Ciebie :)
Kajman
| 00:16 środa, 6 stycznia 2010 | linkuj alistar:- Patrząc na twoje zdjęcia to w Poznaniu chyba ładniej:)

Klosiu:-:)
Kajman
| 22:41 wtorek, 5 stycznia 2010 | linkuj Krzara:- Pojechałbym dalej, ale źle się jedzie z mokrym zadem:(

Rafaello:- Szczególnie jak się ma przedni hamulec który działa kiedy chce.

JPbike:- Pojedziemy:) Jutro będę wybierał amortyzator, ale chyba pójdę w stronę zszokowanego roka (czy jakoś tak) o nazwie dart (czy jakoś tak). Olejowe, ale jak mi powiedział znajomy wyczynowiec na mnie nic lepszego nie trzeba:)

anwi:- Jest bezpiecznie i stosunkowo łatwo, pod warunkiem, że ma się odpowiednie opony i hamulce a co najważniejsze błotnik:)

Tobek:- Nie zostaje nic innego jak przyjechać, Krzychu ostatnio przyjechał między śniadaniem a obiadem:)

fredziomf:- Skończyli malowanie w listopadzie, dlatego w jeziorze nie było wody.

Robin:- Poprawię się:)
alistar
| 22:35 wtorek, 5 stycznia 2010 | linkuj Ależ widoki... :) aż się człowiek rozmarza... :)
krzara
| 20:50 wtorek, 5 stycznia 2010 | linkuj Kajman - nie jest żle z Twoją formą. Patrząc na ślady, na ostatnim zdjęciu to nawet samochód odpuścił w tym samym miejscu.
Rafaello
| 18:51 wtorek, 5 stycznia 2010 | linkuj Ładna zima na zdjęciach.Najfajniej to się z górki zjeżdża,bo czasami nie wiadomo czy się człowiek zatrzyma.
pozdrawiam :)
anwi
| 17:56 wtorek, 5 stycznia 2010 | linkuj U nas jest mroźno. Za to nie chlapie. Piękne macie widoki, ale w takich warunkach jazda w górach jest bardzo trudna i niebezpieczna.
JPbike
| 17:39 wtorek, 5 stycznia 2010 | linkuj Kajmanie - jak wyremontujesz Caymana to jedziemy w teren ? :)
Wiesz, jestem ciekaw jaki amortyzator Ci zamontują ...
Rzeczywiście macie piękną zimę w górach :)
Tobek
| 14:56 wtorek, 5 stycznia 2010 | linkuj Lubie ten widok z zapory :)
Przyznam, że w zimę tam jeszcze nie byłem, a widzę, że warto :) !
fredziomf
| 14:46 wtorek, 5 stycznia 2010 | linkuj Ta zapora wyjątkowo jasna, czysta, pomalowana. P.S. a po takim tytule to będzie dziś multum zwiedzających.
robin
| 14:24 wtorek, 5 stycznia 2010 | linkuj Co góry to góry zgadza się! Używasz takich wulgaryzmów, że Cię wykropkowali :) Niezłe zdjęcie zapory podoba mi się muszę się tam wybrać Pozdrawiam
klosiu
| 14:01 wtorek, 5 stycznia 2010 | linkuj Haha i teraz nie wiadomo co myslec w pierwszej chwili :D
11km i tyle fajnych fotek, jednak gory to gory :)
Kajman
| 13:44 wtorek, 5 stycznia 2010 | linkuj Kurcze, na wpisie wykropkowało tytuł:( Powinienem napisać pupinka:) Przepraszam