Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kajman z wioski Kobiernice. Mam przejechane 15762.40 kilometrów w tym 1149.69 w terenie. Wlokę się z prędkością średnią 17.10 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kajman.bikestats.pl


free counters

Najpopularniejsze zdjęcia:



  • DST 2.32km
  • Czas 00:08
  • VAVG 17.40km/h
  • Sprzęt Kellys Aeron
  • Aktywność Jazda na rowerze

Luzik

Sobota, 24 lipca 2010 • dodano: 24.07.2010 | Komentarze 8


magneticlife.eu because life is magnetic

Litewskie wakacje dobiegają końca, w poniedziałek wracamy do domu. Ze względu na temperaturę sięgającą 36 stopni w cieniu, postanowiliśmy odpuścić sobie ostatnią dłuższą planowaną wycieczkę. Przejechanie 130 kilometrów w tej temperaturze nie byłoby przyjemnością. Ela zarządziła luzik.

Ciekawe co też dzieje się na BS © Kajman


Wczoraj przed upałem uciekliśmy nad morze. Coś o tym napiszę jutro. Dzisiaj też postanowiliśmy zająć się głównie mokrym, czyli pływaniem i piciem zimnego piwa.

Więcej dzisiaj przepłynąłem niż przejechałem na rowerze © Kajman


Litewskie jeziora są piękne i takie puste © Kajman


Patrząc na to co dzieje się na campingu, nasz pobyt w tym miejscu trwa niewątpliwie najdłużej. Ludzie wpadają, są jeden, dwa dni i jadą dalej. Nam się to miejsce bardzo spodobało:)

Najlepsze miejsce na campingu © Kajman


Na campingu robi się tłok © Kajman


Coś nam lata nad głową © Kajman


Pomost na campingu © Kajman


Tu można dobrze zjeść © Kajman


A to campingowa plaża poniżej restauracji © Kajman


Na rower wskoczyłem tylko po to by pokazać jak przeciętny Litwin spędza czas nad wodą.

Każde miejsce gdzie nie ma trzcin jest okupowane do granic możliwości © Kajman


Samochody w takich miejscach parkują na poboczach, niejednokrotnie na długości kilometra © Kajman


Dobrze też mieć kumpla, który ma dostęp do jeziora © Kajman


Na campingową plażę też można się dostać nie będąc mieszkańcem campingu, ale trzeba za to zapłacić. W sobotę i niedzielę korzysta z tej możliwości wielu zamożniejszych Litwinów. Reszta szuka darmowego dostępu do wody.

Poniżej mapka tym razem z pływania.

Kategoria Litwa



Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa accza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Komentarze
Kajman
| 19:52 niedziela, 25 lipca 2010 | linkuj JPbike:- Wyszło coś koło 10 kilometrów,ale nadmiar słońca wygonił nas z jeziora.
JPbike
| 19:03 niedziela, 25 lipca 2010 | linkuj A ile mil morskich (jeziornych) przepłynąłeś ?
Widzę że dość szybko opróżniasz kufel piwa ... :)
shem
| 13:38 niedziela, 25 lipca 2010 | linkuj ...do Kobiernic, a nie do Krakowa...
shem
| 13:37 niedziela, 25 lipca 2010 | linkuj Zaskoczy Was pogoda jak wrócicie do Krakowa, tutaj upały na razie zrobiły sobie przerwę.
sikor4fun-remove
| 21:50 sobota, 24 lipca 2010 | linkuj Luzik wiec można palić :D. Ale ajsy ;] wiec jest dobrze :D
BS uzależnia ! ;]
Pozdrawiam :]
ewcia0706
| 19:45 sobota, 24 lipca 2010 | linkuj uwielbiam takie luziki..:) u nas dziś zimno i pada...:( żądam powrotu słonca!! przywieżcie go ze wschodu .Historia znowu zatoczy krąg i będziemy mówić o dwóch takich co sprowadzili ..słońce..:):) pozdrawiam
Dynio
| 19:44 sobota, 24 lipca 2010 | linkuj A co na stole obok komputera robią papieroski ? co ? a fe.....!!!