Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kajman z wioski Kobiernice. Mam przejechane 15762.40 kilometrów w tym 1149.69 w terenie. Wlokę się z prędkością średnią 17.10 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kajman.bikestats.pl


free counters

Najpopularniejsze zdjęcia:



  • DST 32.74km
  • Czas 01:45
  • VAVG 18.71km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Podjazdy 218m
  • Sprzęt Accent El Ninio
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kaskada Soły z JPbikiem

Poniedziałek, 16 sierpnia 2010 • dodano: 16.08.2010 | Komentarze 7


magneticlife.eu because life is magnetic

Wczoraj, a w zasadzie dzisiaj bo było po północy, odebraliśmy JPbika z dworca w Bielsku. Kolacja i nocne pogaduchy sprawiły, że dzisiaj trzeba było wybrać jakąś krótką trasę. Ela zaproponowała kaskadę Soły.

Trzy osoby na jednej kotwicy © Kajman


Wyjeżdżamy około 11 i zaczynamy zwiedzanie od najniższego zbiornika, czyli od zapory czanieckiej. Jacek nigdy nie był w naszej okolicy i chyba jest pod wrażeniem. Mówi, że po raz pierwszy widzi prawdziwe zapory. Dzisiaj zobaczy trzy:)

Zapora w Czańcu © Kajman


Zapora w Porąbce © Kajman


Jacek w Porąbce robi za atrakcję turystyczną:) © Kajman


Jedziemy nad Jezioro Międzybrodzkie © Kajman


Wszyscy podziwiają uroki jeziora i góry Żar © Kajman


Dojechaliśmy do Tresnej © Kajman


Góry to czy Mazury? © Kajman


Nie zabrakło szlaku architektury drewnianej. Dzwonnica w Czernichowie © Kajman


Gdy dojechaliśmy do domu, nawet nie zdążyliśmy piwa dopić, gdy rozpętało się piekło. Potężna burza z gradem i oberwaniem chmury może pokrzyżować popołudniowe plany:(

Grad wielkości ziaren fasoli © Kajman


Ostatnia informacja z wyprawy syna do Hiszpanii. Chłopaki są w Wenecji, ale nie można tam jeździć na rowerze:(




Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa przed
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Komentarze
robin
| 07:06 wtorek, 17 sierpnia 2010 | linkuj Za chwilę po naszym połączeniu u Nas też lunęło tak, że musiałem wszystko wyłączyć, rozpętała się taka burza nawet nie chciało mi się robić zdjęć bo tak blisko grzmiało obok nas lub u nas bezpośrednio.

Pozdrawiam i zazdroszczę Waszej Integracyjnej wycieczki
sikor4fun-remove
| 21:11 poniedziałek, 16 sierpnia 2010 | linkuj Dzięki za gratki ;]
A ja gratuluję udanego wypadu ;]
robd
| 20:57 poniedziałek, 16 sierpnia 2010 | linkuj Widzę, że dość duży macie ruch bikestatowiczów ;)
Kiedyś i my się pokażemy. Pozdro
k4r3l
| 18:28 poniedziałek, 16 sierpnia 2010 | linkuj że też nie pojechałem rano na jakiś objazd:) po cichu liczyłem właśnie na jakiś popołudniowy wypad, a tu pogoda jak zwykle zaskoczyła bikerów:) oby jutro było już wszystko git! tymczasem pozdrówki!
Goofy601
| 17:46 poniedziałek, 16 sierpnia 2010 | linkuj Fajne te wycieczki pomimo kapryśnej pogody :) Widzę, że codziennie gościcie innego Bikestatowicza, a może by tak większy zlot zrobić? Jak dobrze pamiętam na początku sezonu pojawiły się plany mini rajdu na orientację :)

pozdrawiam :)
djk71
| 16:10 poniedziałek, 16 sierpnia 2010 | linkuj Jak znam życie to nawet burza nie przeszkodzi Wam się dobrze bawić ;-)
MARECKY
| 14:15 poniedziałek, 16 sierpnia 2010 | linkuj W naszych dzisiejszych wypadach dominują tematy wodne :-)