Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kajman z wioski Kobiernice. Mam przejechane 15762.40 kilometrów w tym 1149.69 w terenie. Wlokę się z prędkością średnią 17.10 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kajman.bikestats.pl


free counters

Najpopularniejsze zdjęcia:



  • DST 38.48km
  • Czas 02:15
  • VAVG 17.10km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Podjazdy 168m
  • Sprzęt Kellys Aeron
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kataklizm!!! Zniszczenia

Piątek, 21 maja 2010 • dodano: 22.05.2010 | Komentarze 9


magneticlife.eu because life is magnetic

Rano pokazało się słońce. O 15 ulewa a o 16 znów słońce. Trzeba to wykorzystać. Wyruszamy z Elą sprawdzić jak wygląda możliwość przejazdu do Kęt.
Przy okazji chcemy odwiedzić koleżankę, którą w poniedziałek ewakuowano pontonem. Może potrzebuje jakiejś pomocy.

Był asfalt jest teren © Kajman


Most w Kobiernicach jest dalej nieprzejezdny. Jedziemy do Kęt Podlesia, tam jest drugi most. Też zamknięty dla samochodów. Wygląda normalnie ale policja wpuszcza na niego tylko pieszych i rowerzystów. Okazuje się, że ma uszkodzone przęsło:(

Niby wszystko jest OK © Kajman


Postanawiamy przejechać odwróconą trasą standardową. Kęty uchowały się bez żadnych zniszczeń. Ludzie przycinają żywopłoty, koszą trawę. Jest wielu spacerowiczów, rowerzystów i rolkarzy. Na boisku grają w kosza. Tu nic się nie stało, jest sielankowo:)

Kaczuszki © Kajman


Druga strona Soły w zasadzie jest nienaruszona. Pięknie świeci słońce i mimo późnej pory jest ciepło. Czuję maj w powietrzu:)

Jak latem © Kajman


Niestety sielankę burzy widok osuwiska. Ostatnio w Wielkiej Puszczy widziałem ich kilka.
Osuwisko powstaje gdy woda z długotrwałych opadów dociera poprzez nasiąknięta ziemię do skały lub do jakiejś twardej warstwy np. gliny. Wtedy woda działa jak smar i zbocze zaczyna się zsuwać.
Dotknęło to Lanckoronę. Dotknęło też górę Żar. Tam zsuwające się zbocze zagraża 150 domom. Ewakuowano 40 osób.

Mini osuwisko w Malcu © Kajman


Dojeżdżamy do mostu w Bielanach. Most wydaje się być w idealnym stanie. Niestety na środku drogi stoi wielki zakaz wjazdu. Nie rozumiem dla czego. Jedyny ślad kataklizmu to obwałowana restauracja.

Dlaczego nie wolno wjeżdżać? © Kajman


Woda sięgała tarasów restauracji © Kajman


Z mostu w Bielanach doskonale widać jakie spustoszenie w drzewostanie zrobił rwący nurt rzeki. Drzewa były wyrywane z korzeniami albo kładły się jak trawa po deszczu.

drzewa kładły się jak trawa © Kajman


Drzewa jeszcze w wodzie © Kajman


Po przejechaniu mostu i jakiś 500 metrów zrozumiałem dlaczego jest tam zakaz wjazdu. Tutaj Soła wylała z całym impetem zalewając okoliczne domy i całkowicie niszcząc drogę:(

Można się uczyć na przekroju budowy drogi © Kajman


Potężne przepusty pod drogą nie pomogły © Kajman


Tuż za mostem mieszka nasza koleżanka. W poniedziałek, gdy Soła zaczęła gwałtownie się podnosić, ludzie wywieźli auta na wyższe tereny i zaczęli przenosić sprzęty na piętro. Przybór wody był tak duży, że nie zdążyli uciec. Ewakuowano ich pontonem. Teraz porządkują dom i ogród. Straty duże:(

Asfalt w terenie © Kajman


Droga zatrzymała się na drzewach © Kajman


Teraz wszyscy boją się epidemii. Zalane studnie, wilgoć w domach. Gmina robi co może żeby pomóc poszkodowanym.
My też zaproponowaliśmy naszą pomoc.
Zaczęło się robić późno. Pojechaliśmy do domu.

Pod domem sielanka © Kajman





Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa yluzl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Komentarze
Rafaello
| 06:56 niedziela, 23 maja 2010 | linkuj Najgorzej to się pozbierać po takiej katastrofie.Nie wiadomo od czego zacząć.
Jedni już liczą straty,a inni jeszcze walczą z wielką wodą.
sikor4fun-remove
| 22:36 sobota, 22 maja 2010 | linkuj No kiszka ;/
Trochę czasu minie zanim wszystko wróci do normy .
niby woda ... Pozdrawiam
wojtas71
| 17:54 sobota, 22 maja 2010 | linkuj Już ładniej, ale ten widok aswaltu i oberwanie się dróg porażające :(
Pozdrowerek
shem
| 16:38 sobota, 22 maja 2010 | linkuj Wszędzie gdzie przeszła wielka woda widzę asfalt przeniesiony jak plasterek sera, jak to się dzieje to zagadka.
Dynio
| 16:16 sobota, 22 maja 2010 | linkuj Straszne zniszczenia.
Kajman
| 09:41 sobota, 22 maja 2010 | linkuj Nie jest dobrze:(
Właśnie wyją syreny alarmowe w Porąbce. Policja zamknęła i obstawiła wjazd na Żar od strony zapory w Porąbce. Obawiam się, że osuwanie zbocza Żaru narobi wiele zniszczeń:(
djk71
| 08:31 sobota, 22 maja 2010 | linkuj Asfalt wygląda jakby ktoś papę porozrzucał wokół... Masakra...
rammzes
| 08:02 sobota, 22 maja 2010 | linkuj Mam nadzieję, że takich widoków nie przyjdzie mi oglądać na żywo... Nic miłego.. :/