Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kajman z wioski Kobiernice. Mam przejechane 15762.40 kilometrów w tym 1149.69 w terenie. Wlokę się z prędkością średnią 17.10 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kajman.bikestats.pl


free counters

Najpopularniejsze zdjęcia:



  • DST 23.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 17.25km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Podjazdy 362m
  • Sprzęt Accent El Ninio
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szwendanie po błocie

Czwartek, 5 sierpnia 2010 • dodano: 05.08.2010 | Komentarze 8


magneticlife.eu because life is magnetic

Niby dzień jest długi, ale czasu stale brakuje. Jakoś tak bez przekonania wybraliśmy się z Elą na małą przejażdżkę. Wycieczka lekko spontaniczna więc jako cel wybraliśmy Wielką Puszczę.

Fajny zjazd © Kajman


Wszelkie możliwe powodzie notorycznie niszczą drogę do Wielkiej Puszczy. Notorycznie też jest naprawiana. Tym razem remont, a w zasadzie budowa drogi od podstaw dobiega końca. W górnym odcinku jest świetna:)
Po dojechaniu do końca asfaltu, moja pani zaskakuje mnie całkowicie ponieważ chce jechać dalej.

Ela dzielnie walczy z błotem © Kajman


Wszyscy zaglądający na nasze blogi doskonale wiedzą, że dla Eli zjechanie z asfaltu jest wielkim poświęceniem a tu taka niespodzianka, sama chce utaplać się w błocie.
Podejrzewam,że to chęć zrobienia jakiejś fajnej fotki pchnęła ją do tak desperackiego kroku:)

Ela w swoim żywiole © Kajman


Faktem jest, że dolina Wielkiej Puszczy jest bardzo fotogeniczna. Niestety pogoda dzisiaj nie jest najlepsza do robienia zdjęć. Oczywiście w tym względzie Eli nic nie zniechęci. Nie dość, że utaplała rower to jeszcze siebie podczas wspinaczek po skarpach by złapać ciekawy motyw:)
Myślę, że jej się udało co można zobaczyć w jej wpisie:)

Potoczek © Kajman


Po dotarciu na wysokość 570 m. n.p.m. zawracamy. Dzisiaj nie zdobędziemy Kocierzy terenowo. Przecież w Porąbce są świetne lody, które na nas czekają. Czeka też trawsko, które trzeba wykosić no i taka przyziemna sprawa jak to, że trzeba iść do pracy.

Tu zawracamy © Kajman


Accent w swoim żywiole © Kajman


teraz trzeba będzie mnie wymyć © Kajman





Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa atkow
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Komentarze
robd
| 21:35 sobota, 7 sierpnia 2010 | linkuj Ech.... kobiety ;)
DaDasik
| 21:57 piątek, 6 sierpnia 2010 | linkuj sikor4fun - Nie mów na EląPani, bo dostanie OPR jak ja kiedyś ;)
sikor4fun-remove
| 19:06 piątek, 6 sierpnia 2010 | linkuj Rozumiem panią Elę :] Żeby zrobić doskonałe zdjęcie trzeba włożyć dużo wysiłku i cierpliwości :D
Pozdrawiam ;]
Goofy601
| 13:48 piątek, 6 sierpnia 2010 | linkuj Do momentu mycia zawsze jest fajnie ;)
benasek
| 13:01 piątek, 6 sierpnia 2010 | linkuj Kiedys u mnie chec zrobienia dobrego zdjecia skonczyla sie wpadnieciem po pas do bagna i zatopieniem aparatu. Zdjecia wyszly z tej opresji, aparat tez, ale niestety sluzyl juz tylko jako atrapa...
Pozdrawiam
DaDasik
| 22:20 czwartek, 5 sierpnia 2010 | linkuj Zrobienie dobrego zdjęcia wymaga poświęcenia ;)
Nie zapomnę jak przygotowywałem materiały na wystawę Link I, Link II, Link III i robiłem zdjęcia w rez. Końskie Błota, to byłem prawie po biodra w bagnie, co skończyło się zgubieniem buta i częściowo bosą wędrówką ;)

PS. Sorki za wcześniejszą pomyłkę ;)
DaDasik
| 22:20 czwartek, 5 sierpnia 2010 | linkuj Zrobienie dobrego zdjęcia wymaga poświęcenia ;)
Nie zapomnę jak przygotowywałem materiały na wystawę [ur=http://www.tmzm.mielec.pl/kult/0706c_wystZapMiejChorzel.htm]Link II[/url], Link II, Link III i robiłem zdjęcia w rez. Końskie Błota, to byłem prawie po biodra w bagnie, co skończyło się zgubieniem buta i częściowo bosą wędrówką ;)