Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kajman z wioski Kobiernice. Mam przejechane 15762.40 kilometrów w tym 1149.69 w terenie. Wlokę się z prędkością średnią 17.10 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kajman.bikestats.pl


free counters

Najpopularniejsze zdjęcia:



  • DST 131.22km
  • Teren 10.00km
  • Czas 08:23
  • VAVG 15.65km/h
  • VMAX 62.00km/h
  • Podjazdy 722m
  • Sprzęt Kellys Aeron
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szlak Architektury Drewnianej

Niedziela, 3 kwietnia 2011 • dodano: 04.04.2011 | Komentarze 19


magneticlife.eu because life is magnetic

Wracamy na Szlak Architektury Drewnianej. Ostatnio jest z tym pewien problem. Wszystkie obiekty na tzw rzut beretem, a i te trochę dalej położone, zostały zaliczone i opisane. Teraz by dotrzeć do kolejnych wycieczka musi mieć ponad sto kilometrów, cóż da się to zrobić:)

Wracamy na szlak © Kajman


Celem dzisiejszej wycieczki jest drewniany kościół w Pielgrzymowicach. Ela opracowuje trasę i wklepuje ją do gipsa. Problem z tym urządzeniem jest taki, że koniecznie chce wodzić nas na manowce czyli wyprowadzać w teren. Czasami gipsowi się to udaje a czasami się buntujemy i zmieniamy trasę.

Korekta trasy © Kajman


Ciekawe ule © Kajman


Oczywiście chcemy na trasie odwiedzić również pałace i dwory. Pierwszy z nich znajduje się w Rudzicy. Jest w tej miejscowości też fantastyczna Galeria strach polnego, którą już opisywałem. Tym razem szukamy dworu. Znajdujemy go przy ulicy Zamkowej. Niestety mocno nas rozczarował, brak o nim bliższej informacji, co mnie specjalnie nie dziwi.

Dwór przy ulicy Zamkowej w Rudzicy © Kajman


Wjeżdżamy na trasę wiślaną. Trzeba zaliczyć trochę terenu. Sporo rowerzystów korzysta z tej ścieżki. Pogoda piękna więc nie ma się co dziwić:)

Trochę terenu © Kajman


Trasa wiślana © Kajman


Docieramy do Drogomyśla. Jest to wieś w powiecie cieszyńskim. W centrum wsi naprzeciw kościoła zespół parkowo-dworski z początków XVIII wieku. W jego skład wchodzi dwór z dziedzińcem, budynek gospodarczy. Elewacje wszystkich budynków przebudowano w XIX wieku. Wokół dworu rozciąga się park i ogród z cennymi gatunkami drzew i krzewów. Obecnie w dworze mieści się ośrodek opiekuńczo - wychowawczy.

Pałac w Drogomyślu © Kajman


W pierwszej połowie XVIII wieku właścicielami Drogomyśla wraz z przyległymi dobrami została rodzina baronów Kalischów (Krystiana i Elżbiety). Kalischowie władali Drogomyślem do 1798 roku, kiedy to Fryderyk Gotlib sprzedał go księciu Albertowi Sasko-Cieszyńskiemu. Książe przeznaczył pałac na siedzibę Cesarsko-Książęcego Zarządu Ekonomicznego Dominium w Drogomyślu. Po pierwszej wojnie światowej dobra drogomyskie zostały przejęte przez Skarb Państwa Polskiego.

Pałac w Drogomyślu © Kajman


Dojeżdżamy do celu wycieczki, czyli drewnianego kościoła w Pielgrzymowicach. Mamy farta, jest otwarty i można wejść do środka.

Kościół w Pielgrzymowicach © Kajman


Tablica © Kajman


Kościół w Pielgrzymowicach © Kajman


Wnętrze © Kajman


Ołtarz w kościele w Pielgrzymowicach © Kajman


Piękne organy © Kajman


Tablica © Kajman


Na liczniku jest 60 kilometrów. Ruszamy do Jastrzębia Zdroju zobaczyć dwór obronny. Dwór ten został zbudowany najprawdopodobniej na początku XVII wieku w stylu późnorenesansowym. W trakcie drugiej wojny światowej dwór został częściowo zburzony, a po wojnie odbudowany. Doprowadziło to do utraty cech stylowych. Budynek usytuowany jest na niewielkim wzniesieniu.

Dwór obronny w Jastrzębiu Zdroju © Kajman


Zbudowany został z cegły i kamienia. Składa się z piwnic i pierwszego piętra. Piwnice są dostępne z zewnątrz. Dwór w całości jest otynkowany. W ryzalicie znajduje się niewielka sień oraz klatka schodowa. W korpusie można znaleźć cztery izby. Na piętrze pomieszczenia przykryte są płaskimi stropami. Dachy są dwuspadowe, pokryte dachówką. Dwór w Bziu jest jedyną zachowaną w tym rejonie budowlą tego rodzaju.

Dwór obronny w Jastrzębiu Zdroju © Kajman


Będąc w Jastrzębiu trzeba zobaczyć kopalnie. Tarabanimy się po polu by pokazała się w całej krasie. Gdy pokonujemy kolejne metry, ze słupów podrywają się dwa jastrzębie. Są piękne. Niestety zanim aparat jest gotowy do strzału, są już daleko. Tak się bawią ze mną kilka razy. Patrząc na jakość zdjęcia, wygrały:(

Kopalnia Pniówek © Kajman


Zwiewający jastrząb © Kajman


W Warszowicach zupełnie nie oczekiwane odkrycie. Krzyż z czaszką. Tego się nie spodziewałem.

Krzyż z czaszką w Warszowicach © Kajman


Ale się wgryzła © Kajman


Dojeżdżamy do Mizerowa gdzie jest kolejny pałac. Dwór w Mizerowie czyli tzw. "Zarządcówka" został zbudowany w połowie XIX wieku przez księcia pszczyńskiego i przeznaczony na siedzibę klucza jego zachodnio-pszczyńskich dóbr.
W roku 1811 dwór był niemym świadkiem powstania chłopów pańszczyźnianych ziemi pszczyńskiej i raciborskiej, które zostało krwawo stłumione przez wojska pruskie.
Po zakończeniu II wojny światowej majątek w Mizerowie rozparcelowano i w większości przydzielono okolicznym chłopom. Resztę zabudowań, w tym dwór, przejęło Państwowe Gospodarstwo Rolne.

Pałac w Mizerowie © Kajman


Teraz kierujemy się do zbiornika Łąka. Zbiornik Łąka został wybudowany na rzece Pszczynka. Zbiornik ten o pojemności 11,2 mln m3, zmniejsza zagrożenie powodziowe w dolinie rzeki w rejonie Pszczyny, wyrównuje przepływy niżówkowe w rzece Pszczynce.

Na zaporze w Łące © Kajman


Tego też się nie spodziewałem. Na zaporze i dalej w kierunku Goczałkowic spotykamy tłumy rowerzystów. Jadą całymi rodzinami.

Zbiornik Łąka © Kajman


W planie były jeszcze dwa kościoły, w Pszczynie Łące i w Ćwiklicach. Zwiedzamy kościół w Łące. Znów mamy farta. Jest otwarty. Ćwiklice odpuszczamy, zostaną celem kolejnej wycieczki. Jest już późno a my jesteśmy strasznie głodni. Jedziemy do Goczałkowic na obiad a później wracamy do domu.

Kościół w Pszczynie Łące © Kajman


Ołtarz © Kajman


Też są piękne organy © Kajman


Tablica © Kajman





Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa okojn
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Komentarze
Kajman
| 21:33 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj Tak, ale do każdego ponad 50 km w jedną stronę więc stówa na wycieczkę
wolfik
| 20:30 środa, 6 kwietnia 2011 | linkuj A jeszcze trochę na północ od Pszczyny trochę kościółków się znajdzie:)
alistar
| 08:04 wtorek, 5 kwietnia 2011 | linkuj Kolekcja Ci się powiększyła :D
Piękne te drewniane kościoły. Aczkolwiek ten w Pielgrzymowicach robi większe wrażenie.
Bardzo mi się "pajęczyna" na zaporze podoba :)
wojtas71
| 20:47 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Kościółki, pałacyki, dworki no i krajobrazy wszystko superowe ;) Pogoda sprzyjająca i dystansik całkiem, całkiem zacny :D
Pozdrowerek :)
anwi
| 19:14 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Kościół w Pielgrzymowicach wspaniały. Zwłaszcza wnętrze robi wrażenie.
Gratuluję dystansu.
angelino
| 18:36 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj gratuluję powiększenia kolekcji!!! i pięknej trasy. Wiele miejsc znam, dzięki Wam uświadomiłem sobie jednak "rezerwy" krajoznawcze w tym terenie, skorzystam :-)>. Pałac w Drogomyślu odkryłem w zeszłym roku, w tym raz koło niego śmignąłem.
k4r3l
| 17:48 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj ja pierdykam! setka, czaszka, kościółek drewniany, piękna aura - normalnie kumulacja!:) gratuluje nowych wspaniałych odkryć no i oczywiście dystansu, ps. w sobotę również kulaliśmy się częściowo "wiślaną" a i rowerzystów nie brakowało.
krzara
| 17:22 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Najsmaczniejsze kąski z wycieczek to nie koniecznie cel wycieczki. Często epizod, nowinka, szczęśliwy traf. Każdy wyjazd to prawdziwe polowanie. Węszenie, tropienie. Macie z Elą nosa do tego.
shem
| 17:22 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Mieliście dużo szczęścia, że dało się wejść do kościołów. Świetny wypad :-)
fotoaparatka
| 16:56 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Świetna wycieczka :)
pioter50
| 15:42 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Drewniane kościoły robią wrażenie, podobnie jak dystans, ustrzeliłeś też kolejny krzyż z czaszką ale chyba nadgryzła sobie jeden piszczel ;).Skoro to jednak jej piszczel, to nic nam do tego ;).
grigor86
| 14:46 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj W Poznaniu leje dziś cały dzień niestety i nie uda mi się dziś pojeździć, a patrzę na pogodę u Was i gul mi skacze! Kościół w Pielgrzymowicach tak troszeczkę przypomina mi świątynię Wang w Karpaczu :-) Ładne zdjęcia kopalni i zbiornika w Łące. No i ten super dystans.
robd
| 13:19 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Porządna setka. Piękna i ciekawa trasa. Ciekawie udokumentowana.Pogoda jak na zamówienie.
Szkoda, że nie udało się razem pojeździć. Nic to, następnym razem.
Pozdrawiam
czecho
| 11:15 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Z wycieczki na wycieczkę coraz dłuższe dystanse. Strach pomyśleć co będzie dalej :)
Piękne są te drewniane kościółki, w środku i na zewnątrz.
meak
| 09:00 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Ach, te kłótliwe GPS-y - dzięki nim trasa bywa mocno urozmaicona ;)
Można Wam tylko pozazdrościć, że macie tyle pięknie poukładanego drewna w bliższej i dalszej okolicy :)
miciu22
| 08:59 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Piękne te Kościoły. Słoneczny weekend obrodził sporą ilością "setek"
DaDasik
| 08:43 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Piękna trasa :)..... No i czacha też była :)
Widzę, że coraz dłuższe dystanse trzaskacie :D, Super!