Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kajman z wioski Kobiernice. Mam przejechane 15762.40 kilometrów w tym 1149.69 w terenie. Wlokę się z prędkością średnią 17.10 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kajman.bikestats.pl


free counters

Najpopularniejsze zdjęcia:



  • DST 87.54km
  • Czas 04:57
  • VAVG 17.68km/h
  • VMAX 56.00km/h
  • Podjazdy 339m
  • Sprzęt Accent El Ninio
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jak nie urok to ....

Sobota, 12 czerwca 2010 • dodano: 12.06.2010 | Komentarze 10


magneticlife.eu because life is magnetic

Przez ostatnie 5 tygodni lało dzień w dzień. Składałem wtedy reklamację. Przez ostatnie 7 dni temperatura w dzień nie spada poniżej 33 stopni. Komary chcą człowieka zażreć żywcem.
Reklamacji nie składam bo ostatnio jak złożyłem, była powódź:(
Teraz gdybym złożył mogłoby nas upiec albo co jeszcze gorsze, ci mali krwiopijcy zamęczyliby nas na amen:(

Vanhelsing i my © Kajman


Na dodatek teraz nad Bielskiem szaleje okropna burza, a nad Bujakowem widać ognie sztuczne strzelane na jakimś weselu. Za oknem co chwilę robi się jasno jak w dzień i słychać huk. Czuję się jak na wojnie!!!

Soła zmieniła koryto © Kajman


Ponieważ nie cierpię upałów wyruszamy z Elą skoro świt czyli przed ósmą. Wybieramy trasę standardową żeby szybko wrócić do domu zanim się zacznie upał. Przy okazji chcemy zobaczyć jak ostatnio narozrabiała Soła.

W starym korycie zostały tylko wykarczowane drzewa © Kajman


Podczas ostatniej powodzi, wielki nurt Soły pustoszył brzegi i rzeka zmieniła koryto. W starym korycie pozostały wyrwane drzewa, które ludzie tną i wywożą na opał. Zostały też zwały piachu, mułu i kamoli.

Wymyty nowy brzeg © Kajman


We wszystkich rozlewiskach woda opada, czasami wydaje się nawet czysta. Zostało też wiele podmokłych łąk. Korzystają z tego komary, mnożą się na potęgę i atakują.

Na wodaspadach też są drzewa © Kajman


Na moim ulubionym parkingu przy Sole w Bielanach doznajemy kolejnego cudu. Z bezchmurnego nieba pada deszcz. Jest jakiś dziwny, taki lepki:(
Trzeba spadać!!!

A taka miła rzeczka się wydaje © Kajman


Dzisiaj mieli do nas przyjechać bardzo mili bikestatowicze. Bardzo się na to spotkanie cieszyłem. Niestety z przyczyn wyższych w ostatnim momencie odwołali przyjazd.Co się odwlecze to nie uciecze:)
Gdy dojeżdżaliśmy do stawów w Malcu, Ela Dostała smsa od Vanhelsinga.

Stawy w Malcu © Kajman



Pisał, że jedzie na Hrobaczą łąkę i ma dla mnie klucze do roweru, które miał mi dowieźć od zimy ale kolano go bolało.
Kurcze, co ma wisieć nie utonie:)
W końcu poznamy Vanhelsinga.

Vanhelsing w Kobiernicach © Kajman


Klucze rewelacja. W końcu Ela nie będzie mówić, że w sakwach wozi narzędzia. Ja też będę woził:)
Piotrek opowiada nam o planach swojej wyprawy w Alpy. Zapowiada się bardzo ciekawie. Podpowiadamy mu kilka dodatkowych wariantów:)
Ciekawe czy skorzysta z sugestii?

Van testuje Accenta © Kajman


Można by gadać do rana ale Piotrek ma sesję i musi wracać do Jaworzna. Jedziemy z nim żeby pokazać najdogodniejszą drogę ze Śląska w góry. Droga omija ruchliwe trasy i jest malownicza:)
Przy okazji zatrzymujemy się przy kładce na Sole i Piotrek może zobaczyć o ile przesunął się brzeg.

Inspekcja kładki © Kajman


Jedziemy wspólnie do Bielan. Dalszą drogę już Piotrek zna. Tutaj się żegnamy i żeby nie jechać tą samą trasą do domu wracamy przez Jawiszowice.
W ten sposób zrobiliśmy dzisiaj dwa kółka:)
Zastanawialiśmy się nad trzecim żeby dobić do stówki ale już nam się nie chciało.

Koryto Sołw widziane z kładki w Kobiernicach © Kajman


Ponieważ były dwie wycieczki, są też dwie mapki. Przy okazji, całkiem przypadkowo dzisiaj przekroczyłem 3 000 km w tym roku:)



Kategoria Integracyjnie



Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa taprz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Komentarze
benasek
| 07:21 sobota, 26 czerwca 2010 | linkuj Trzeba bedzie poprosić żaby, by ich było więcej i walczyły z tymi komarami... Ostatnio wrzuciłem do stawu 1043 kijanki i komarów nie mam.
Żaby to alternatywa!
Pozdrawiam
Kajman
| 20:58 niedziela, 13 czerwca 2010 | linkuj marek1985:- Soła wpada do Wisły i dlatego wiem kiedy Kraków zaleje.
Kajman
| 10:00 niedziela, 13 czerwca 2010 | linkuj Van- Dzięki za info:)
Klucze wydają się bardzo dobre, cieszę się, że je mam:)
vanhelsing
| 09:41 niedziela, 13 czerwca 2010 | linkuj Obiecana Litwa:

http://crosso.pl/pages/posts/sunrise-on-east-2008106.php

http://wilk.bikestats.pl/ ostatnio Wilk był na Litwie ;)

http://skolioza.rowerpower.org/z_sakwami/litwa/litwa.htm

http://www.rower.com/archiwum.php?art=3564

Jak coś jeszcze znajdę to dam znać :)
DaDasik | 09:40 niedziela, 13 czerwca 2010 | linkuj Z komarami to plaga ca całego, a ponoć tych wampirzyc ma być jeszcze więcej :(
DARIUSZ79
| 08:34 niedziela, 13 czerwca 2010 | linkuj Teraz schłodziło się także można w przyzwoitych warunkach jeździć:)
vanhelsing
| 08:17 niedziela, 13 czerwca 2010 | linkuj Gratuluję przekroczenia 3 tysięcy :)
Mam nadzieję, że klucze będą się dobrze spisywać;) Albo inaczej - że nie będzie potrzeby ich użycia, a jak już taka potrzeba się narodzi, to żeby klucze zawsze pomogły :)

Pozdrawiam i dziękuję za wspólną wycieczkę :)
anwi
| 05:32 niedziela, 13 czerwca 2010 | linkuj Każda zła passa kiedyś musi się skończyć. Teraz już tylko piękna pogoda, no i może wreszcie się spotkamy :)
kamiloslaw1987
| 22:27 sobota, 12 czerwca 2010 | linkuj Dzisiaj jak jechałem to o dziwo żaden ale to żaden komar mnie nie tkną a to dlatego, że na obiad miałem sałatkę z sosem czosnkowym. Sos ten był niesamowicie ostry, także myśle że to dzięki niemu komary nie mogły mi wysysać krwi.